Mam pytanie, ile razy je rozpieszczacie?
Moim zdaniem trzeba im okazywać miłość a rozpieszczanie to dowód naszej miłości i troski, ale jak ktoś nie rozpieszcza zwierząt to nic złego to znaczy, że ma dyscyplinę... .
Ja Osiego rozpieszczałam więc, teraz na mnie warczy jak by się ze mną bawił, a jak uświadamiam mu że czegoś nie wolno i próbuję go skrzyczeć czy lekko nawet zbić za karę to na mnie warczy... .
Więc z tego powodu nie trzeba go bić... .
Trzeba mu wymyślić kare za złe zachowanie, czyli jak zawarczy, zaszczeka czy ugryzie trzeba pokarać go wymyśloną przez ciebie jego karą... .
Karą może być: popryskanie go wodą w mordkę z wymytej wcześniej butelki po płynie do mycia okien, czy powiedzenie mu nie wolno czy źle nie krzycząc ani nie mówiąc lekko podnieś na niego głos. Pies zrozumie, że nie wolno mu tego robić... .
A nie danie mu nagrody to nie kara moim zdaniem bo wtedy zrozumie, że to nie jest ani złe ani dobre zachowanie... .
Po jakimś czasie nie będzie tego robił a jak mu to wróci to wtedy trzeba to powtarzać... .
Ale to zależy jaki to zwierzak, bo inne z nich mogą się nie bać takich kar i trzeba coś wymyślić.. .
A jak go wynagradzacie za dobre zachowanie?
Ka zazwyczaj im daje ich ulubione rzeczy np.: ich ulubione smakołyki, dziele na kawałki ich ulubione jedzonko i im podaje 1 za dobre zachowanie np. Perła (piesek) dostaje kawałki boczku, bo go lubi... .
Ale nie musicie im dawać smakołyków, kliker jest dobry by powiedzieć psu, że dobrze się sprawuje.... .
Ale można im po prostu mówić dobrze, dobry piesek by wiedział, że dobrze zrobił jak za dobre zachowanie więcej tak się będziecie do niego zwracać będzie się przyzwyczajać... .
-Kinga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz